Na blogu zmiany, nowy szablon, który mam nadzieję przypadnie Wam do gustu. Ponad 50 000 wyświetleń, jesteście kochani. Zostały nam 44 dni, już niedługo Oliwka przyjdzie na świat. Przez cały okres ciąży jesteście tutaj ze mną wspierając mnie za co serdecznie Wam dziękuję. Post trochę spóźniony ale korzystam z pięknych, ciepłych wiosennych dni dopóki mogę. Jeśli śledzicie mój fanpage i instagram zauważyliście zdjęcia z wycieczki do Torunia, tak właśnie spędziłam sobotę. Na najbliższy czas mam też zaplanowaną sesję ciążową o której wspominałam wielokrotnie. Zostaje coraz mniej czasu a ja na prawdę bardzo chciałabym mieć pamiątkę w takiej formie zdjęć więc muszę się streścić. Mam tylko nadzieję, że początek maja zapewni nam ładną pogodę tak, żeby wszyscy mogli zrealizować swoje plany. Ten ostatni okres ciąży jest najciekawszy, najbardziej intensywny tym bardziej, że wszystko i wszyscy wokół stają na głowie. Zaczęliśmy remont mieszkania, bardzo chciałabym, żebyśmy skończyli do końca tego roku i mieszkali już w swoich czterech kątach ale o tym poczytacie w kolejnym poście. Wyprawka i wszystko dla małej praktycznie gotowe, pozostaje nam tylko czekać na nowego członka rodziny. Dziś chcę Wam pokazać kilka rzeczy wchodzących w skład wyprawki. Najchętniej zasypałabym Was zdjęciami ubranek i akcesoriów dla małej ale muszę się powstrzymywać bo oglądanie tego wszystkiego zajęłoby Wam wieki. Jestem wszystkim tak podekscytowana, że najchętniej ogłosiłabym to światu.
Na pierwszym zdjęciu widzicie misia który nazywa się Mr B. Do ogrzania, utulenia, mamlania, gryzienia, ssania, ciągnięcia, spania, na kolki, przeziębienie, bóle brzuszka, ząbkowanie, długie spacery, noce we własnym łóżeczku, po prostu do pokochania. Dzięki specjalnemu wkładowi ogrzewającemu jest to podobno rewelacyjny sposób na bóle brzuszka, jestem ciekawa jak sprawdzi się u nas. Więcej informacji możecie znaleźć na stronie Lullalove. Kolejne zdjęcie przedstawia niesamowicie miękki kocyk z popularnej tkaniny Minky, którą wszystkie mamy na pewno dobrze znają. Czytając opinie na temat kocyków takiego typu znalazłam same pozytywne opinie i już nie mogę się doczekać, kiedy otulę w niego moją córeczkę. Mój kocyk pochodzi ze sklepu Abrakadabra. Mata do przewijania dla jednych konieczność dla innych rzecz zbędna jednak ja bardzo się cieszę, że znalazła się w naszej wyprawce. Przewijanie dziecka, szczególnie tego najmniejszego, musi odbywać się w odpowiednich warunkach. Taki podkład do przewijania to moim zdaniem niezbędnik podczas podróży, wypadu na zakupy czy też wizyt u znajomych. Dużo fajnych wzorów możecie znaleźć w sklepie Pupus, także kocie łapki, które wybrałam ja. Co do wyboru butelek, zdałam się na opinie znajomych i rodziny. Każdy podkreślał, że musi być anty kolkowa, taką właśnie wybrałam. Kupując ubranka zwariowałam, wszystko co różowe i pastelowe skradło moje serce. Czuję, że w przyszłości moja szafa będzie bardzo uboga za to garderoba Oliwki będzie pękać w szwach. Jest tyle pięknych rzeczy, które kuszą do zakupu, że nie można przejść obok nich obojętnie, myślę, że zrozumie mnie każda mama. Kosmetyki dla maluszka, tutaj też sugerowałam się opiniami znajomych i rodziny. Mam nadzieję, że te wybory okażą się trafne nie spowodują uczulenia ani żadnych wysypek.
Lullalove | Abrakadabra | Pupus | Skarb Matki
| Zadaj mi pytanie |