TEST NA ŻYWO / RECENZJA - KOSMETYKI OD SUPERKOSZYK.PL

grudnia 15, 2016

Hej kochani! Dziś kolejny post w połączeniu z krótkim filmikiem na moim kanale. Przygotowałam dla Was recenzję oraz materiał wideo z testem na żywo tak, żebyście nie tylko przeczytali ale również zobaczyli. Będę dziś recenzować kosmetyki z największej  drogerii internetowej w Polsce. Mowa oczywiście o drogerii Superkoszyk.pl, Na początku chciałabym Wam trochę przybliżyć ofertę i przedstawić całą stronę. Zacznę może od tego, że ich witryna jest genialnie zorganizowana i podzielona na kategorie co bardzo ułatwi każdemu zakupy. Jeśli chcecie zamówić sobie coś z kategorii kosmetycznej znajdziecie wszystko na osobnej podstronie, która dodatkowo ma wyszczególnione typy produktów, na przykład : makijaż oczu, makijaż twarzy czy makijaż ust. Dla mnie to było wielkie ułatwienie bo kiedy mamy do czynienia z tak wielkim asortymentem, dobra organizacja to podstawa. Na ich stronie znajdziecie nie tylko kosmetyki ale również artykuły dla dzieci, dla domu a nawet zestawy prezentowe. Te ostatnie na pewno przydadzą się w okresie przedświątecznym. Jeśli chodzi o cały proces zamawiania, jest on przyjemny i dziecinnie prosty. Wkładamy wybrane przez nas rzeczy do koszyka, wybieramy sposób dostawy, uzupełniamy dane do wysyłki i czekamy na naszą wspaniałą paczkę. 
Zapraszam do obejrzenia : 
Nasza wspólna współpraca zaczęła się pomysłem na nagrywanie wykonywanych przeze mnie makijażów i testowanie kosmetyków. W ten sposób zamówiłam sobie produkty niezbędne do wykonania make-up'u. Wybór padł na rzeczy, których nigdy wcześniej nie miałam. Chciałam przetestować coś zupełnie od nowa i podzielić się z Wami moim pierwszym wrażeniem oraz zdaniem. Wiadomo, że każdy makijaż powinien zacząć się od oczyszczenia twarzy i użyłam do tego prezentu, który znalazłam w mojej paczce, mam na myśli płyn micelarny z Loreal'a. Jeśli chcemy zrobić mocniejszy makijaż lub makijaż na wyjście warto pamiętać o odpowiedniej bazie. Przechodzimy do podkładu czyli moim zdaniem najważniejszej części. Po podkładzie warto zakryć niedoskonałości korektorem a potem wszystko utrwalić pudrem sypkim lub w kamieniu. Konturowanie twarzy to kolejny obowiązkowy krok. Warto też pamiętać o podkreśleniu brwi. Z cieniami do oczu jest najfajniejsza zabawa. To wy decydujecie czy wolicie mocno podkreślić oko, dodać mu trochę blasku czy stawiacie na bardzo naturalne wykończenie. Na koniec rzęsy i usta. Makijaż skończony, jesteśmy gotowe...
 Podkład Lirene City Matt - Tak jak już wcześniej wspominałam nigdy wcześniej nie miałam z nim styczności, nie miałam nawet żadnego kosmetyku z Lirene a seria City Matt bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Produkt matująco-wygładzający. Jeśli chodzi o krycie dałabym 7/10. Nie jest najgorzej ale zawsze mogłoby być lepiej. Jeśli chodzi o matowienie, faktycznie tak jak zapewnia producent tak właśnie jest. Wielki plus to zapach i konsystencja. Podkład pachnie jak dziecięcy krem bambino i to wielka przyjemność nakładać go na twarz. Jeśli chodzi o konsystencje, jest idealna. Określiłabym ją jako kremową dzięki niej aplikacja jest dużo prostsza.
Matujący Puder Mineralny Lirene City Matt - kolejny produkt z tej serii, kolejny do polecenia. Wielki plus za ogólny design, bardzo ładnie wygląda. Jeśli chodzi o jego zastosowanie ma nam dać matowe wykończenie makijażu, równomiernie się rozprowadzać i idealnie dopasować się do koloru skóry ale czy tak jest? Potwierdzam! Bardzo fajnie mi się go używało i na prawdę zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Cienie do oczu Maybelline Diamond Glow - Bardzo fajny set cieni do oczu w odcieniach niebieskich. Cienie bardzo dobrze napigmentowane, nie osypują się. Zdecydowanie coś dla fanów metalicznych powiek. Myślę, że wyczaruję z nich jeszcze nie jeden makijaż. Na prawdę są godne polecenia. Wielki plus za to, że tą jedną małą paletką możemy wykonać całe niebieskie smoky eyes a co jeszcze fajniejsze intrukcja jak go wykonać znajduję się z drugiej strony opakowania. 
Maskara Maybelline The Turbo Volum Express - Jestem strasznie wybredna jeśli chodzi o tusze do rzęs. Precyzyjnie rozdziela i rozczesuje rzęsy, doskonale je wydłuża. Maskary z Maybelline są chyba moimi ulubionymi. Bardzo praktyczne i poręczne opakowanie, genialna szczoteczka. Kolejny produkt godny polecenia a dodatkowo na stronie Superkoszyk.pl kupicie go za jedynie 13zł, korzystajcie z promocji.
Płyn Micelrany z Loreal i Błyszczyk Joko - Zacznę od płynu micelarnego, którym zaczęłam wykonywanie mojego makijażu poprzez oczyszczenie twarzy. Bardzo kojący i przyjemny dla naszej cery. Jeśli chodzi o zapach jest on bardzo delikatny i powiem Wam, że ta próbka bardzo zachęciła mnie do kupna pełnowymiarowego produktu. Przejdźmy do błyszczyka. Z firmą spotkałam się pierwszy raz. Na co dzień raczej nie używam błyszczyków ale ten sprawdziłam, żeby podzielić się z Wami moimi odczuciami. Zacznę od koloru, który wydaję się być bardzo mocny jednak po nałożeniu otrzymujemy delikatną poświatę odcienia czerwonego, to dobrze i źle zależy czego oczekujecie. Dla mnie mnie dobrze, bo nie lubię intensywnych czerwieni. Dzięki opakowaniu, które zbiera nadmiar produktu aplikacja również jest bardzo ułatwiona bo nic nam się nie wyleje i mamy na gąbeczce idealną ilość błyszczyku. Jako anty fanka błyszczyków z tym o dziwo się polubiłam. 

PRODUKTY DO MAKIJAŻU OCZU - LINK
PRODUKTY DO MAKIJAŻU TWARZY - LINK
PRODUKTY DO UST - LINK

MAM DLA WAS RÓWNIEŻ:
Kod na darmową dostawę od 50 zł
SK_CREAMSHINE


Jeśli masz pytania - zapytaj tutaj http://ask.fm/creamshine
Zaobserwuj mnie na instagramie - http://instagram.com/creamshine
Bądź na bieżąco i dodaj mnie na snapchacie - creamshine
>> Subskrybuj mnie na YouTube - mój kanał 




5 komentarzy

  1. Najbardziej zaciekawiłaś mnie tym tuszem do rzęs. Póki co jestem całkowicie oddana Loreal`owi, ale kto wie moze kiedyś zastąpie ją czymś innym i... tańszym.
    www.xavilove.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna zawartość pudełeczka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przydatna recenzja, obejrzałam do końca. Szukam właśnie jakiegoś dobrego podkładu.. ;)
    http://werablogerkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałam kupić ten podkład. Ale gdy poszłam do drogerii nie mogłam go znaleźć. Wzięłam więc inny :D
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś myślałam nad kupnem tego fluidu/podkładu z lirene ale słyszałam parę komentarzy ,że strasznie zatyka pory :( iobiektywwsercu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Snapchat

Snapchat

facebook