RECENZJA - PŁYN MICELARNY SENSILIS RITUAL CARE

marca 15, 2016

 Cześć kochani dawno nie było tu postów kosmetycznych więc dziś postanowiłam napisać recenzję płynu micelarnego Sensilis Ritual Care. Myślę, że zróżnicowanie postów na blogu to fajne rozwiązanie dla autora ale również dla czytelników. Płyn micelarny dotarł do mnie już jakiś czas temu. Wywarł na mnie bardzo dobre pierwsze wrażenie ze względu na fajny design. Buteleczka jest poręczna, matowa z fajnym wzorem na opakowaniu. My kobiety jesteśmy wzrokowcami więc wygląd kosmetyków na pewno ma wielkie znaczenie. Opakowanie mieści 200 ml i jest bardzo wydajne. Kosmetyk jest przeznaczony do wszystkich typów cery. Zastępuje mleczko oczyszczające, tonik i płyn do demakijażu oczu. Nałożony na skórę tworzy strukturę miceli, w których zostają uwięzione zanieczyszczenia skóry. Delikatnie oczyszcza skórę nie eliminując jej naturalnej warstwy ochronnej. Makijaż zmywamy za pomocą płatków kosmetycznych. Płyn Micelarny Sensilis można stosować jako jedyny kosmetyk do oczyszczania twarzy. Przetestowałam multum podobnych kosmetyków ale ten jest i będzie wysoko na mojej liście ulubieńców. W płynach micelarnych irytowało mnie to, że po demakijażu twarzy czułam dziwną lepkość i ściągnięcie skóry. Z tym produktem jest inaczej. Moja skóra jest oczyszczona, świeża i nie ma żadnych podrażnień. Płyn posiada również delikatny zapach wyczuwalny przy stosowaniu, dla mnie jest do przyjemny zapach. Trzeba przyznać, że cena produktu jest wyższa od drogeryjnych płynów micelarnych jednak myślę, że warto zainwestować w wysokiej jakości kosmetyki do twarzy. Jak widzicie na początku postu dodałam zdjęcie płynu micelarnego i matującego kremu od nivea. Codziennie właśnie z tymi produktami rozpoczynam dzień i są moimi ulubieńcami. 

Strona producenta - Sensilis.pl
Możecie wygrać taki płyn micelarny 
1.Polub Creamshine na facebooku
2.Polub Sensilis na facebooku
3.Udostępnij na facebooku grafikę konkursową
4.W komentarzu zaproś do zabawy 3 znajomych

Konkurs trwa od 15 do 25 marca
Powodzenia <3 !

SPRING WISHLIST SHEIN
Idzie wiosna a co za tym idzie na pewno każda z nas będzie robiła porządki w swojej garderobie. Ja aktualnie rozglądam się za nowymi zdobyczami i przygotowałam małą wishlist z wykorzystaniem ubrań ze sklepu SheIn. Myślę, że coś sobie zamówię. 
Pierwsza <click> Druga <click> Trzecia <click> Czwarta <click>
Białe <click> Różowe <click> Szare <click> Srebrne <click>

13 komentarzy

  1. Wydaję się fajnym produktem ;)

    http://mixibling.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałam go nigdy wcześniej, zaciekawił mnie ten płyn ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz słyszę o tym produkcie :)
    http://malwinabeczek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. z sensili mam świetne serum liftingujące :)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o tym produkcie. Wygląda fajnie i z tego co piszesz może bym go polubiła;D

    OdpowiedzUsuń
  6. nie słyszałam o tym płynie

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba kiedyś się skuszę :D
    Poklikane kochana!
    Pozdrawiam!
    http://wkomenda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. nie znam tego płynu,ale opakowanie to ma ekstra :D
    poklikałam w bomberki,ekstra są!

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz słyszę o tym produkcie, ale masz rację - wygląd cieszy oko, bo wygląda naprawdę fajnie. W ogóle ja uwielbiam prostotę. Bez względu na rodzaj produktu. Tyle razy już się przekonałam, że im mniej dodatków, tym ładniejszy efekt i lepsze opinie, że będę się tego trzymała. Kocham minimalizm. Kropka.
    A odnośnie samych kosmetyków. Osobiście nie używam zbyt dużych ilości kremów do twarzy, bo praktycznie każdy mnie uczula. I w sumie nie chodzi już o samą twarz, bo problemem są również szampony, mydła czy balsamy. Ostatnio kupiłam sobie płyn do demakijażu od Garniera i jestem tak średnio zadowolona, bo strasznie podrażnia mi oczy. I podrażnia do tego stopnia, że aż pieką. Wcześniej stosowałam też płyn z Nivea i też było podobnie. Mam nadzieję, że znajdę sobie z czasem produkt, z którego będę w pełni zadowolona. Tak samo moje oczy.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Weronika

    96pln.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tego produktu ale wydaje się być wart spróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sensilis to naprawdę super kosmetyki. Trafiłam na nie niedawno i nic innego już nie używam. Bardzo profesjonalne w dobrej cenie.

    OdpowiedzUsuń
  12. O, rany - kilka lat temu pracowałam jako dermokonsultantka apteczna kosmetyków Sensilis i widzę, że zmienili szatę graficzną produktów na taką bardziej estetyczną i nowoczesną ;)
    Wreszcie idą z duchem czasu i rozpoczynają pracę nad wizerunkiem marki - szkoda, że kilka lat za późno ;P

    OdpowiedzUsuń
  13. I've heard good things about this sensilis product! Going on my wish list now.
    ....

    OdpowiedzUsuń

Snapchat

Snapchat

facebook