JAK WYGLĄDAJĄ WAKACJE Z MAŁYM DZIECKIEM
lipca 29, 2016
Wakacje same w sobie dają wiele radości i raczej nie są powodem do stresu lecz od chwili kiedy jestem mamą wakacyjne wyjazdy zawsze wiążą się z lekkim stresem. W tym roku bardzo spontanicznie zdecydowaliśmy się na wyjazd do Łeby. Oliwka po raz pierwszy miała zobaczyć morze a ja cieszyłam się tym faktem bardziej od niej. Zaplanowaliśmy wyjazd o rano. Bardzo bałam się tak długiej drogi z rocznym maluchem. Miałam cichą nadzieję, że Mała prześpi całą drogę. Nie mogłam zasnąć. Ciągle czuwałam i myślałam o rzeczach, które jeszcze trzeba spakować. Kiedy zadzwonił budzik i wszystko było gotowe pozostało przenieść do auta ,, małą pikającą bombe". Mimo moich wielkich starań Oliwka obudziła się i nie było mowy o ponownym zaśnięciu. Szczerze mówiąc byłam przerażona ale wiecie co? Jak zawsze stresowałam się niepotrzebnie. Oczywiście w końcu zasnęła ale stało się to przed godziną ósmą. Robiliśmy krótkie przystanki bo taka długa jazda na pewno była dla niej bardzo męcząca ale ogólnie stwierdzam, że Oliwia była wzorowym pasażerem i zachowywała się bardzo dobrze. Mieliśmy w torbie podręcznej mnóstwo jej ulubionych zabawek i książeczek. Takie gadżety są bardzo ważne kiedy podróżuję się z małym dzieckiem. Kiedy dotarliśmy na miejsce i ogarnęliśmy sprawy organizacyjne poszliśmy pozwiedzać i zobaczyć co przygotowała dla nas Łeba. Było super aż do momentu kiedy zbliżała się pora snu. Zjedliśmy obiad jak kaskaderzy. Wszystko fruwało i leciało ze stołu. Próbowałam Małą uśpić na rękach, we wózku, śpiewając a nawet dając ,,cyca". Nic nie działało a atmosfera robiła się coraz bardziej napięta. W takich sytuacjach i rodzice i dzieci denerwują się i stresują i najważniejsze to nie dać się ponieść emocją tylko zachować spokój. Założyłam, że prędzej czy później zmęczy się i podda ale byłam w błędzie. Zdecydowałam się pójść do moich rodziców, którzy też byli w Łebie i położyć się z nią jak zawsze. Zasnęła w 10 sekund. Na nasze twarze znów wróciły uśmiechy i wakacyjny nastrój. Mieliśmy pod górkę tym bardziej, że Oliwia nie jest przyzwyczajona do jazdy w wózku. Zawsze każdy nosił ją na rękach i ten środek lokomocji chyba ją parzy. Namęczyliśmy się, żeby mały uparciuch grzecznie siedział w swoim różowym pojeździe. Pierwszy dzień był dla nas wszystkich pewną lekcją. W piątek od samego rana miałam ustalony plan działania. Idziemy na śniadanie, potem jakieś zabawy i atrakcje dla Oliwki tak czas zleciał do popołudnia i pory drzemki. Nakarmiłam małą i kiedy widziałam odpowiedni moment położyłam ją do wózka. Zasnęła spokojnie w czasie spaceru a my mogliśmy spokojnie cieszyć się czasem spędzonym nad morzem. Dostosowaliśmy się do zegarka Oliwki i to było najlepsze co mogliśmy zrobić. W ten sposób wszyscy byli szczęśliwi i zadowoleni. Tak właśnie zorganizowani byliśmy w Łebie do niedzieli. Przez te kilka dni Oliwka przyzwyczaiła się nawet do wózka i kiedy wracaliśmy wieczorami do domu zasypiała bez najmniejszego protestu. Był nawet czas na nagranie obiecanego filmiku. Wiele rodziców stresuję się wyjazdem z małymi dziećmi ( tak jak ja ). Moja rada to dostosować się do dziecka. Wszyscy są wtedy zadowoleni i spokojnie mogą się cieszyć upragnionym czasem poza miastem czy rodzinnym domem. Zapraszam Was teraz do obejrzenia filmiku i sporej dawki zdjęć. Mam nadzieję, że wszystko Wam się spodoba i liczę na Wasze opinie.
Jeśli masz pytania - zapytaj tutaj http://ask.fm/creamshine
Zaobserwuj mnie na instagramie - http://instagram.com/creamshine
Bądź na bieżąco i dodaj mnie na snapchacie - creamshine
Subskrybuj mój kanał na YouTubie - Creamshine
Zaobserwuj mnie na instagramie - http://instagram.com/creamshine
Bądź na bieżąco i dodaj mnie na snapchacie - creamshine
Subskrybuj mój kanał na YouTubie - Creamshine
44 komentarzy
najważniejsze, że znaleźliście najlepszy sposób na spędzenie czasu w przyjemny sposób, czyli dostosowaliście się do zegarka Oliwki :D
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia :)
Przy dwójce pociech, rok po roku, to dopiero były wakacje, jedne już właśnie chodziło, a drugie wymagało nieustannej opieki, jednak to jedne z najwspanialszych wakacji, fantastyczne wspomnienia. :)
OdpowiedzUsuńja już bym chciała wakacje z takim maluszkiem ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Pięknie ;) zazdroszczę. Marzy mi się wyjazd nad morze uwielbiam ten klimat ,widoki.
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wakacje z dziećmi i choć z super wypoczynkiem wiele wspólnego nie mają, to ja jednak potrafię znaleźć sposób na relaks przy trójce swoich dzieci. Pamiętam te chwile, kiedy były bardzo małe, a mimo to wyjeżdżaliśmy z nimi niekiedy wiele tysięcy kilometrów od domu. Zupełnie mnie to nie przerażało, a tamte wakacje bardzo miło wspominam. Wystarczy się dobrze zorganizować, spakować i ze spokojem podejść do wyjazdu z dzieckiem.
OdpowiedzUsuńPatrząc na te zdjęcia, sama chciałabym już zostać mamą ♥
OdpowiedzUsuńhttp://ysiakova.blogspot.com/
Jesteście cudną rodzinką!<3
OdpowiedzUsuńwww.weronikajankowska.pl
Przeczytałam z zaciekawieniem, chociaż temat jest mi raczej obcy - jedyne wyjazdy, jakich doświadczyłam z małymi dziećmi, to z moimi młodszymi braćmi, ale to było prawie dekadę temu ;) Mimo to, na podstawie tamtych wspomnień i własnych "przeczuć" podziwiam za taką decyzję i zorganizowanie - świetnie sobie poradziliście z wszelkimi trudnościami, co widać po zdjęciach, gdzie i mała jest zadowolona, i Wy wyglądacie na zrelaksowanych i wypoczętych :) Razem wszyscy wyglądacie tak cudownie, że chwilę siedziałam i przyglądałam się Waszym wspólnym zdjęciom z uśmiechem na twarzy, tak bardzo zaraziłam się pozytywną energią! :)
OdpowiedzUsuńChociaż jestem tu pierwszy raz, na pewno wrócę!
Zapraszam też do mnie - po roku przerwy odnawiam bloga http://sloiczeknutelli.blogspot.com :)
małemu dziecku trzeba dać czasem czas, żeby się przyzwyczaił do czegoś. Oliwka jest baardzo sliczną dziewczynką a w trójkę wyglądacie przepięknie!
OdpowiedzUsuńfrydrychm.blogspot.com
Cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń22-ffashion.blogspot.com - klik :)
theluckyooone
świetne zdjęcia, cudowny klimat ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie, będzie mi bardzo miło jeśli zajrzysz, zaobserwujesz xkroljulianx
Jeju jaki mały bąbelek :3
OdpowiedzUsuńPacholczakphotography.blogspot.com
Takich wakacji tylko pozazdrościć! :)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Tyle tych treści w internecie, a musiałem przetrzepać cały internet w poszukiwaniu czegoś wartościowego.
OdpowiedzUsuńJestem na twoim blogu pierwszy raz, planuje zostać na dłużej ;) masz prześliczną córcię <3 Kiedy zobaczyłam, że jesteś tylko rok starsza ode mnie byłam pełna podziwu. Też chciałbym mieć już dzieciątko ale ciągle sobie wmawiam, że nie mam warunków, czasu, pieniędzy itd. Zadam Ci pytanie które pewnie już nie raz słyszałaś: Jak ty to robisz?
OdpowiedzUsuńCudowny wpis:) Wakacje z dziećmi są zawsze kłopotliwe :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia , widać ,że wyjazd się udał :)
OdpowiedzUsuńhttp://stylishfashionbylu.blogspot.com/
Super, że wakacje się udały, że mała przetrwała tak długą podróż bez większego marudzenia. :) Zdjęcia i filmik są super- widać, że bardzo się kochacie. :)
OdpowiedzUsuńtzanetat.blogspot.com
Najważniejsze jest to, że wyjazd się udał :) Śliczne zdjęcia. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
Wasze zdjęcia we trójkę + te dwa ostatnie, ojeeeju, są cudowne! <3
OdpowiedzUsuńnaszymi-oczyma.blogspot.com
4 zdjęcie od dołu jest perfect! :D Mnie czeka bycie teraz starszą siostrą, więc będzie ciężko. Ważne, że wyjazd Wam się udał, a Oliwka jest przeurocza :)
OdpowiedzUsuńWakacje z dzieckiem... PIERWSZE WAKACJE z dzieckiem to ogromna zmiana dla rodziców. Przestajemy być całkowicie niezależni, bo niełatwo pójść tam gdzie wiatr poniesie :) Maluch chce jeść, spać,marudzi, płacze... Takie wakacje może i trochę męczą, ale tak jak piszesz - miło spędzić trochę czasu poza domem :) No i pewnie baterie naładowane? :)
OdpowiedzUsuńOliwka jest cudowna!
OdpowiedzUsuńKarolina
Mój blog: ♡ http://karolinaprzybyl.blogspot.com
Piękne zdjecia, cudowna z Was rodzinka a mała taka odważna po wodzie biega <3
OdpowiedzUsuńCudowna z Was rodzina! :)
OdpowiedzUsuńjej, ale śliczna :) Fajnie popatrzeć na Was, pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńMój blog - klik
Śliczne zdjęcia i fajny filmik :) Super rodzinka :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia i fajny filmik :) Super rodzinka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny filmik kochana ♡ a córeczkę masz cudowna ♡
OdpowiedzUsuńokiem-nastolatki.blogspot.com
Masz wspaniałą córeczkę a po fotografii widać jak bardzo kochasz swoją rodzinę. Ciesze się, że wyjazd się udał :):) ps. świetny film. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, bardzo chciałabym pojechać z moimi bliskimi nad polskie morze, myślę, że taki wypad byłby udany :)
OdpowiedzUsuńhttp://nazywamsiemilena.blogspot.com/
Musiało być super! Wiesz co ci powiem? jakiś czas temu Cię śledziłam na bieżąco, później gdzieś umknął mi Twój blog, a tu dziś nagle znów Cię znalazłam. Bardzo się cieszę bo lubię Cie czytać! :) Aż ruszyłam dupsko po telefon który leży na biurku aby dodać Cię na IG! :) (wkrotkichzdaniach)
OdpowiedzUsuńBuziaki.
www.wkrotkichzdaniach.pl - nowy post :)
Świetnie sobie poradziłaś, kolejne wakacje będą jeszcze fajniejsze, bo będziesz wiedziała co i jak :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały post Kochana <3
OdpowiedzUsuńŚwietny post :) Razem wyglądacie słodko! :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Odwdzięczam się za obserwacje :)
Bardzo przydatne rady.Wielu rodziców rezygnuje z wakacji właśnie przez małe dzieci, a Ty pokazałaś ,że da się i z nimi wypocząć :) Po ślicznych zdjęciach i uśmiechach widać że wakacje były udane, pomimo tych początków :) Świetny blog, dopinguje i obserwuje !
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie : http://wazkowa.blogspot.com/
Wspaniałe wakacje! Jak już będę mieć swoje mam nadzieję, że będą wyglądać podobnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka,
Smiley
https://www.facebook.com/SmileyProjectPL/
piękne zdjęcia ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://maartinikaa.pl
Pozazdrościc takich wakacji w rodzinnym gronie! :)
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPlanując urlop nad morzem, chciałem znaleźć apartament, który zapewni komfort, przestronność i dostęp do pięknych plaż. Ważne było dla mnie, aby miejsce zakwaterowania było również blisko lokalnych atrakcji. Trafiłem na https://www.lazurowybrzeg.pl/ i byłem zachwycony zarówno standardem apartamentu, jak i jego lokalizacją. Apartament był nowoczesny, czysty i wyposażony we wszystko, co potrzebne do komfortowego pobytu, a widok na morze był niesamowity.
OdpowiedzUsuń